„Dokument bajkowy” o wymarzonym miejscu do życia, gdzie czas płynie wolno, ludzie dobrze się znają, akceptują swoje niedoskonałości, spotykają się by porozmawiać. Sauterowi i jego ekipie udało się zaangażować całe miasteczko. Wystarczyło tylko dać mieszkańcom parę lekcji kuchni śródziemnomorskiej i sztuki carpe diem, by polska prowincja zaczęła przypominać malowniczą Kalabrię, a film włoską komedię.